Komitet Ochrony Praw Dziecka blisko 40 lat temu walczył z sukcesem o otwarte drzwi do szpitali dziecięcych. Wydaje się oczywiste, że dla procesu zdrowienia, ale i poczucia bezpieczeństwa dziecka obecność rodzica jest nie do przecenienia. W obecnej sytuacji zagrożenia wirusem należy oczywiście zachować szczególną ostrożność, ale tej możliwości bycia przy chorym dziecku nie należy zabraniać – podkreśla Mirosława Katna, Przewodnicząca Komitetu Ochrony Praw Dziecka. Obecna sytuacja epidemiczna wymaga zdecydowanych działań i podejmowania środków nadzwyczajnych, ale ważny, by jeśli dotyczą one najmłodszych, brano pod uwagę również potrzebę zapewnienia im poczucia bezpieczeństwa, w czym obecność rodzica w szpitalu z pewnością pomaga. Przewodnicząca KOPD dodaje, że ze wszech miar słuszny apel Marka Michalaka – Rzecznika Praw Dziecka w latach 2008-2018, dotyczący wypracowania jasnych i zabezpieczających zarówno fizycznie, jak i psychologicznie i pedagogicznie zasad postępowania z dziećmi, należy potraktować z ogromną powagą.